niedziela, 28 sierpnia 2016

Siła.

Jestem słaba. Każdego dnia uważam, żeby nie upaść, ze strachu, że już się nie podniosę. Mam wiele słabych stron i boję się komukolwiek o nich powiedzieć, boję się, że zostaną użyte przeciwko mnie. Codziennie uciekam od kolejnego upadku. A kiedy złamana leżę i płaczę, i nie chcę już się podnieść, przypominam sobie od Kogo mam to życie, i Komu na mnie zależy najbardziej. I znów wstaję, bo wiem, że wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia. I chociaż jest bardzo ciężko, a ciągłe wstawanie bardzo męczy, poczucie winy przygniata do ziemi, to wierzę, że wstanę. Bo On jest moją siłą.

Powroty.

Gdy człowiek ma za dużo czasu, przychodzą mu do głowy różne dziwne pomysły. Jednym z tych pomysłów jest powrót do pisania bloga. Mojego małego myślnika, w którym chcę uporządkować wszystkie słowa, które krążą po mojej głowie i nie dają spokoju.
Kim jestem? Jestem romantyczką. Niepoprawną marzycielką. Jestem kobietą. Jestem kochająca i kochana, od ponad czterech lat w szczęśliwym związku. A dziś przypomniałam sobie, że jestem też kreatywna. Zbyt dużo mówię, i za szybko ufam. Każdego dnia powstaję z moich upadków, uśmiecham się i dziękuję, że żyję.